Przy okazji spaceru na Prądach poszedłem w kierunku zabudowań Belmy. Dawniej teren ten był ogrodzony dwoma płotami, doprowadzona była linia kolejowa. Dzisiaj pozostały dwa puste magazyny, jeden płot, opuszczona stacja wyładunkowa. Zdjęcia zrobiłem w listopadzie 2011 roku, jedynie ostatnie jest zrobione w lipcu 2012 r.
Na wprost były ułożone tory, w prawo odchodziła odnoga, gdzie była rampa przy magazynie.
Budynek w tle to powstająca spopielarnia zwłok.
Magazyn wraz rampą rozładunkową.
Druga strona budynku.
Część pomieszczeń była dostępna(otwarta).
To zostało po płocie wokół terenu.
Kolejny opuszczony magazyn, do środka nie wchodziłem.
Tutaj były ułożone tory kolejowe.
Brama przy kotłowni, gdzie kończyły się tory kolejowe.
Opuszczona rampa przeładunkowa, zdjęcie zrobione w 2012 roku.
Moja mama pracowała tam w latach 70-tych i 80-tych... Miło wspomina, aż szkoda, że zakład upadł... No i że jest tak zaniedbany...
OdpowiedzUsuńZakład nie upadł. Zdjęcia przedstawiają jedynie część zakładu, która obecnie nie jest używana.
OdpowiedzUsuńhttp://www.belma.com.pl/
mój tata dawno temu pracował w belmie , jak mnie jeszcze na świecie nie było ... ps. blog jest świetny , juz kolejny raz go odwiedzam i nigdy nie mam czasu żeby go przejrzeć od deski do deski, więc odwiedzam na raty :) ... pozdrawiam serdecznie ...
OdpowiedzUsuńTam kiedyś ochraniała straż przemysłowa, uzbrojona oczywiście.I mieli tam takie dwa owczarki niemieckie.Pojebane jak chuj.Atakowały każdego, poza mundurowymi, cwane bestie.Ciekawe co się z nimi stało.
OdpowiedzUsuńJak tam dojść dokładnie
OdpowiedzUsuńwysli emila to ci powiem
Usuń