Zawalający się domek odwiedziłem dwa razy. Pierwszy raz w marcu 2013r., a drugi pod koniec czerwca tego samego roku. Budynek jest w kiepskim stanie, ponieważ do budowy użyto gliny którą wypłukuje i rozmiękcza teraz woda. Ciekawi mnie tylko dach, który wygląda na niedawno zmieniony. Może to słynna gospodarność zarządcy domów miejskich?
Budynek na sąsiedniej działce. |
|
|
A teraz zdjęcia z końca czerwca 2013r.:
Świetny blog! :) Właśnie go odkryliśmy! Kawał dobrej roboty! :)
OdpowiedzUsuńMój domek ..... ��
OdpowiedzUsuń