Jeden z dłuższych wpisów od pewnego czasu. Budynek stoi na końcu ulicy, widać go doskonale z Artyleryjskiej. Według moich informacji dawniej wewnątrz znajdowało się przedsiębiorstwo handlujące meblami(biura i sklep), później w budynku (lub obok) działało Płyto-centrum (widać na zdjęciach), następnie w posiadanie budynku weszła prawdopodobnie pobliska Jutrzenka. Jakiś czas temu (kilka miesięcy, może więcej) ktoś rozpoczął remont budynku - skuto część tynków wewnątrz, ogrodzono teren płotem (został wkrótce skradziony) oraz zamurowano wejścia(zostały rozbite). Jeżeli posiadasz jakiekolwiek informacje podziel się nimi w komentarzu.
Część widocznego budynku została zaadaptowana na mieszkania, reszta pozostaje opuszczona.
Widok z drugiej strony:
Drugi, niższy budynek obok:
Widok na Artyleryjską oraz bocznicę PKP:
Wewnątrz widać ślady po bezdomnych:
Widać ślad po parkiecie:
Klatka schodowa, wewnątrz prawdopodobnie była winda:
Wyjście na dach:
Widok z ostatniego piętra:
Piwnice:
Parter:
Dziwny podział budynku, część wykorzystano na mieszkania, reszta została pusta.
Budynek stabilny ...Mój 13 letni brat razem z kumplami gonił się tam z bezdomnymi(już mu nie wolno)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog , pozdrawiam
To jest numer 62, a nie 60.
OdpowiedzUsuńI raczej Domar, a nie Jutrzenka.
Bawiłem się tam za dzieciaka. Pamiętam, a było to jeszcze na przełomie XX/XXI wieku, że w tym dziś otynkowanym budynku znaleźliśmy różne leki/medykamenty.
OdpowiedzUsuń